gru 14 2004

a moze by tak...?


Komentarze: 39

 Ostatnimi dniami spogladam na swiat przez rozowe paznokcie, a moze by tak zaszalec i kupic sobie wreszcie brazowe/zielone szkla kontaktowe? Moze ktos chetny na sponsora? Moze by tak pomalowac swiat, niekoniecznie na zolto i niebiesko. Moze by tak na brzoskwiniowo..? Ubarwic ta szarosc za oknem, namalowac snieg, w oknach powiesic kolorowe sniezynki z papieru albo sztucznego mikolaja. Usmiechnac sie do mijanej na ulicy starszej pani. Na wypowiedziane przez czteroletniego sasiada 'dzien dobry', odpowiedziec z cieplym usmiechem 'czeesc'. Popatrzec na wszystko od innej strony, niz zwykle. Dostrzec tylko to, co dobre i chociaz raz zupelnie zapomniec o rzeczach nieprzyjemnych, bo tak naprawde niewaznych. Wyslac zyczenia swiateczne. Znalezc czas na napisanie chocby krotkiego listu. Moze by tak porozmawiac z mama jak z przyjaciolka, nawet jesli to sie wydaje niemozliwe. Albo podejsc do taty i pogadac, ot tak po prostu. Rozczochrac wlosy mlodszego brata i oddac mu kuksanca. Odetchnac swiezym, zimowym powietrzem i powiedziec sobie 'moge wszystko!'. Dostajesz tyle, na ile zaslugujesz - nie zawsze,czesto. Tak milo poczuc,ze w powietrzu wisi niepowtarzalna atmosfera, taka jedna jedyna w roku. Moze by tak dostrzec wreszcie cos, na co nie mamy nigdy czasu? Tak milo sie przytulic. Pocalowac w szyje. Poczuc zimne rece na plecach. Dotknac. Ogrzac. Kochac? Bardzo...A moze by tak... ?

*delfi* : :
22 grudnia 2004, 10:13
wesołych swiąt:)
21 grudnia 2004, 19:48
jak twoje notki zawsze poprawiaja mi humor! :*
krowa
21 grudnia 2004, 11:14
będziesz miała kocie oczy? :P
hyrna
20 grudnia 2004, 20:38
Oj, tak!
20 grudnia 2004, 19:55
Tak! Tak! Tylko skąd wziąść siłki na to wszystko? :) Buziaki :*
mala from olsztyn
20 grudnia 2004, 17:20
hehhh pozycz mi troche tej pozytywnej energii
ja_w_moim_swiecie
19 grudnia 2004, 22:10
spoko ja moge sponsorowac ;p
19 grudnia 2004, 11:05
Pozytywna energia świat tu i tam:):):):) Ehhhh... Cieszmy sie i radujmy:P
18 grudnia 2004, 23:10
tak mogŁoby być zaVsze... Gdyby nie ta pieprzona komercja...
karolQ
18 grudnia 2004, 18:21
czubiee:p właśnie się poryczałam. zadowolona z efektu?:P;] chciałabym, żeby po moich notkach tez ktoś płakał. uhh.. kocham Cięęę noo;]:* Co do notki:(chociaż...e... chyba od początku mówię o niej:;))to of kors \"magia tych świąt\". Chociaż muszę przyznać, że po ostatniej rozmowie z mamą o moich \"prywatnych\" sprawach jest o wiele...śmieszniej;] wiesz: mama co chwila jakieś anegdotki, puszcza mi oszka i w ogóle...jeszcze podteksty.uh. ale nauczyłam się już to znosić;] kiedyś Ci opowiem, jak to było.;] Łach na maksa;))) mmm.. a co do tego przytulania, całowania w szyjke. miłości. faktycznie miło;] 3maj się tam cieplutko, buźka;* aaa... i już zyczę czadowych świąt, nie nudnych, ale zwariowanych;]
puma
17 grudnia 2004, 22:10
pocalowac?mmmm....:] a z tym ,że każdy ma to na co zasługuje to się nie zgodzę. Kiepskie stwierdzenie. poozdro:*
misiek
17 grudnia 2004, 18:53
a może by tak: ok pogadać z tatą albo z mamą (tylko że się nie chce) dać bratu kuksańca (to nic że odda) pomalować śnieg (i tak się rozpuści) powiedzieć sobie \'mogę wszystko\' (czasem warto się oszukiwać)
17 grudnia 2004, 17:12
No no no czego tu brakuje- ta pani chodzi wciąz usmiechnieta- i tak być powinno !!=]
ciotka_dobra_rada
17 grudnia 2004, 13:47
nic dodać nic ująć.. :) pozdrawiam! :*
16 grudnia 2004, 23:43
a Ty zawias w ciaze nie zajdz bo takie przytulanie roznie sie moze skonczyc...roznie w sensie na porodowce :D

Dodaj komentarz