wrz 01 2005

Bez tytułu


Komentarze: 28

Wszyscy pisza o rozpoczeciu roku,to napisze i ja. Chociaz w kilku zdaniach. Chyba bedzie dobrze. Plan jest, jaki jest, ale nie mam na co narzekac, zawsze moglo byc gorzej,ale az 6 biologii, 5 angielskich?! I tylko 3 chemie?! Nie mowie juz, ze nie bede miala francuskiego w 3 klasie. Dajcie spokoj... Bedzie dobrze, ale bedzie tez ciezko, wziawszy pod uwage fakt, ze zapisalam sie od listopada na kurs przygotowawczy do egzaminow na farmacje - do Wrocka i do Poznania, ale jeszcze do konca nie zdecydowalam, co wybiore, bo ceny sa rozne, a obiecalam sobie, ze zaplace za niego sama. Nie,nie, ja nie jestem kujonka, ja po prostu jestem ambitna:] Po rozpoczeciu roku mam obtarta noge, smutne serce, bo moglby juz w koncu wrocic i duuzo wiary i optymizmu, ze wszyscy sobie poradzimy:] Milo bylo zobaczyc wszystkich znowu razem - no prawie wszystkich, jednej osobie nie chcialo sie przyjsc;D Jutro zabieram zdjecia z wakacji, powspominamy, pogadamy i bedziemy meczeni tematem zblizajacego sie wielkimi krokami apelu i zjazdu absolwentow, w ktory nasza klasa jako najlepsza jest niestety zaangazowana calkowicie...A za 8 miesiecy matura...

*delfi* : :
21 września 2005, 23:30
nastepna morda do wycalowania :DDD az mi sie morda smieje ze szczescia jak tu wchodze :D aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D
poza_czasem
19 września 2005, 09:35
Kursy? Farmacja? Podziwiam... ja zdaję na etnologię i chodzę na kursy przygotowawcze z historii...
Aż tyle lekcji? Ja najwięcej mam 7 jednego dnia!
17 września 2005, 18:52
No faktycznie wychodza od czekolady pryszcze... ale ja tak dlugo jak ja jem ;P to nie wychodza mi ;) hehe twarz mam czysta :P
15 września 2005, 18:50
6 biologi :o o majj gaszesss.. to ja na 6 polskich narzekam.. eh ja zdaje biologie ale mam tylko 2 w tyg. słabo słabo.. A u Ciebie :) Ambitne plany.. podziwiam . Zycze powodzenia..:*
11 września 2005, 10:32
grunt to wiara i optymizm .. do tego troche ambicji i wszystko będzie dobrze :)
10 września 2005, 20:56
Musiało, się nie dopisać- popierm naamah i em ! :):)
10 września 2005, 20:55
naamah i em :):)
kasia ef
06 września 2005, 21:54
dobiłaś mnie ostatnim zdaniem... :P
05 września 2005, 14:19
To tylko kilka miesięcy - miną szybko i waaakaacje, znów będą waakaaacje, na pewnooo mam raaację...
02 września 2005, 18:21
ja na szczescie sie juz pozbyłam chemii fizyki i tych innych bzdurnych przedmiotów do szczęscia mi potrzebnych;D ale za to z 5 biologiami, 6 niemieckimi (3h w pt) damy rade. trzeba sie uczyc do matury. lepiej cierpiec i meczyc sie teraz niz pozniej rozpaczac, bo sie nie zdalo;]
świruś
02 września 2005, 18:18
hm...matura to chyba nie masz sie co przejmowac, bo napiszesz ja najlepiej jak mozna :P kujonie :PPP no i jakbym miala miec 6 biologii z mamusia to na glowe bym dostala :P pozdro ;* ;]
penz@
02 września 2005, 14:49
Poradziliśmy sobie w tamtym roku to i poradzimy sobie w tym roku jak zawsze damy rade :)
01 września 2005, 21:52
przesympatycznie :) i nieprzesympatycznie. pierwsze uczucie odnosi się 1 części Twojej noty... -wpominanie, plotkowanie... ehh miło.. może aż tak mnie to zachwyca, bo ja nie mam takiej klasy...
no cóż.. a drugie uczucie (nieprzesympatycznie) odnosi się do 2 części noty... otóż- matura.
zmora jedna straszna.
boję się.. w sumie chyba każdy się boi. ale cóż. damy radę! prawda? ;)
01 września 2005, 19:47
wroclaw, wroclaw i jeszcze raz wroclaw. Jak juz tam bedziesz studiowac to przygarniesz mnie i bedziemy zyly dlugo i szczesliwie :]
neila
01 września 2005, 19:38
hej, będzie dobrze. będę trzymać za Ciebie kciuki, hehs...

Dodaj komentarz