lis 20 2004

Na potege posepnego czerepu - mocy przybywaj...


Komentarze: 36

 Slucham Goo Goo Dolls/Dido/Bryana Adamsa/Edytke Bartosiewicz [obowiazkowo] i co z tego, ze to takie nietypowe polaczenie. Ja lubie nietypowo. Tak dlugo czekalam na ten weekend. Wyjatkowo dluzylo mi sie te piec dni,a teraz nie wiem co ze soba robic. Nawet  'Swiat wedlug Garpa' nie przyciaga mnie w tej chwili [a propo-pozniejsze sceny sa jeszcze gorsze nic opisane w ostatniej notce;D]. Ta sobota miala inaczej wygladac. Mialam jechac na zakupy do Leszna, po sukienke na polowinki, ktore sa za tydzien. Tymczasem siedze przed monitorem i od czasu do czasu wygladam na przejezdzajace samochody i na przechodzacych ludzi. Przypomina mi sie dziecinstwo, kiedy siadalam z babcia na parapecie w kuchni i rozpoznawalam marki aut, a ona odczytywala wojewodztwa po tablicach rejestracyjnych. Skubana, wszystkie znala;D A wczoraj poczulam sie jakby byla prawdziwa zima, ktore zbliza sie nieublaganie. Szlam i szlam, i szlam, i bylam w bibliotece, i spotkalam Jarka, i doszlam wreszcie do kolezanki, ktorej odnioslam zeszyt. Chodzilam tak z dwie godziny, ale jak przyjemnie bylo wrocic do domu,gdzie czekalo na mnie gorace kakao. Nienawidze marznac, chociaz snieg sam w sobie uwielbiam, bo moge nim rzucac kogo chce, a jak napada wiecej, to zawsze moge isc na sanki i poczuc sie jak dziecko. Tak naprawde to kazdy je ma w sobie, w mniejszym czy wiekszym stopniu. W tej chwili brakuje mi tylko takiego 'powera', jakiego maja dzieci, dlatego wolam, niemal staje na krzesle i wrzeszcze na caly dom 'Na potege posepnego czerepu - mocy przybywaj [!]'.

******************

*h*a*p*p*i*n*e*s*s*

*delfi* : :
netka
21 listopada 2004, 13:26
jako wybitny smakosz i znawca napoju energetycznego zwanego kakaem, stwierdza, że najlepsiejsze jest puchatkao, a najgorsiejsze pandakao :DDD
21 listopada 2004, 12:15
Ty masz moc, nie potrzebujesz, by przybywała!:D
sea_breeze
21 listopada 2004, 12:02
Tez musze pojsc na sankii :))) Mocy przybywaj!!! ;D
marikuS
21 listopada 2004, 10:39
to ja Cie nie chce spotkac ze sniezka w reku ;D
20 listopada 2004, 22:18
Typowe zimowe popołudnie:)
kamciarka
20 listopada 2004, 21:12
:):):) a ja zawsze z ciocia siadalysmy w kuchni i obserwowalysmy jadace samochody:D:D No zobacz jaki zbieg okolicznosci:):) Buzka Kochana:*
hyrna
20 listopada 2004, 20:33
Ostatnio wszędzie słyszę słowo czerep ;)
20 listopada 2004, 20:31
ja bym nie wyrobiła dzisiaj tak chodzić i chodzić ;) szłam moze z 7 minut a już czułam tem przeszywający mróz..
Jarek
20 listopada 2004, 20:05
\'... i spotkalas Jarka, ktory w drodze do kolezanki po prostu zdechl...\' :]
20 listopada 2004, 20:03
po przeczytaniu Twojej notki wiem, że jak spadnie śnieg to wychodzę obowiązkowo na sanki -zaznacze, że ostatni raz było to ok 6 lat temu ):
20 listopada 2004, 19:18
Delfi-Hewoman :))
ZawiaS :D
20 listopada 2004, 19:00
niech szmoc bedzie z Toba :D
puma
20 listopada 2004, 18:05
śnieg jest romantyczny, szczególnie z kimś z kim możesz poczuć się szczęśliwa... i w pewnym sensie spełnionaaa.
20 listopada 2004, 17:18
ja tak czekałam na sobote a tu się rozchorowałam i ZONK =/
odwagi
20 listopada 2004, 16:54
a ja zaczynam cofać się w dzieciństwo. dobrze lub nie jeszcze nie wiem.

Dodaj komentarz