maj 16 2004

Bez tytułu


Komentarze: 27

Nie lubie niedziel. Zdecydowanie. Mam wrazenie, ze kazda jest taka sama. Soboty jeszcze ujda. Mozna sobie odpoczac. Robic, co sie chce. Nie myslec jeszcze o nowym tygodniu i kolejnych sprawdzianach, bo przeciez jest jeszcze niedziela, a jak juz jest, to nic nie chce sie robic, chociaz dzisiaj wzielam sie w garsc i powtorzylam material z calego roku z chemii:] Wlasciwie jedyne co mi sie nie podoba to pogoda, ale dowiedzialam sie dlaczego bylo przez ostatni tydzien zimno:] Podobno to byl tydzien ogrodnikow i zimnej Zoski,a wg przyslowia wlasnie w te dni zawsze jest zimno :-)) Ogolnie nie narzekam. Bo nie ma na co. W szkole dobrze. W domu dobrze. Z Tomkiem b.dobrze. Zaraz poczytam sobie 'Zbrodnie i kare' [swoja droga ciekawe, dlaczego tak bardzo sie nie chce czytac lektur,a potem okazuje sie,ze sa nader interesujace:-))], potem obejrze 'Na dobre i na zle'. Posiedze z rodzina. Pojde gdzies. Poslucham muzyki. Moze wreszcie napisze jakis wiersz, bo dawno tego nie robilam. Moze nawet zajrze do pamietnika,w ktorym ostatnio zapisalam strone w lutym. Poleze na lozku, wgapiajac sie w sufit albo ogladajac zdjecia.Pousmiecham sie sama do siebie. Pomysle o kazdym z osobna. Poskacze po lozku. Pobije sie z bratem o komputer. Wygram :-)) Posiedze na gie-gie. Uloze sobie pasjansa. Lookne na Wasze blogi. Sprawdze poczte. Sciagne cos ciekawego. Nakarmie papuzki i chomika. Posciele lozeczko. Ziewne raz. Ziewne drugi. Pojde pod prysznic. Wkulne sie pod kolderke.I zasne. I ide. Jeszcze pol dnia przede mna. Trzeba to wykorzystac :]

----------------------------------------------------------

'Don't you see, life's a dream, coming true now...' [Smolik feat.Novika]

*delfi* : :
25 maja 2004, 09:28
Hmmmm. Dzielna Dziewczynka. Jedno niedzielne popołudnie i tyle do zrobienia. Ach czułem się jak jakaś rzecz z Twojego pokoiku, która pilnie obserwuje Twoje poczynania. Pozdrawiam...
22 maja 2004, 22:13
Podobnie spedzam niedziele:) ale TA bedzie inna:)
ja_w_moim_swiecie
22 maja 2004, 22:09
A kogo mialas na mysli?
ja_w_moim_swiecie
21 maja 2004, 23:19
Ej nie gadajta :-) Poranek niedzielny jest calkiem przyjemny... Gorzej z wieczorem :/
LAra
21 maja 2004, 22:32
Ojojo. Ja nie napisze nic. Pomysl sobie ze juz piatek.;] Oooo a za dwa dni niedziela ;]]]
kicia
21 maja 2004, 13:56
No to wszystko juz zostało ustalone;] A niedziela jak to niedziela..ja tez jej za bardzo nie lubie..ale juz niedlugo wakacje!! I niedziela bedzie ok :D:D:D:D oł jejejejeee Pozdrawiam;]]]]]
20 maja 2004, 18:49
Ja tez nie lubie niedziel :) Najlepsze sa zawsze wtorki :):):)
19 maja 2004, 21:28
O kuuurde ale wpadłam... od 2 tygodni nie sprawdzałam swojej poczty... :( Hm niedziel to ja tez ogolnie nie lubie... a nawet bardzo nie lubie :(
19 maja 2004, 16:05
To dopshe, ze u Ciebie jest dopshe i bardzo dopshe :) Heheh... A ja tesh mam ciagle wrazenie, ze niedziele sa ciagle takie same!!! Czyli ciagna sie.... i sa nudne..... i to takie wrazenie mam co tydzien, a najgorzej jest jeszcze, jak w niedziele pada : To wtedy dopiero mi sie ona ciagnieeeeeeeee... i nie chce sie zakonczyc :p
nie_taka_zla
18 maja 2004, 22:01
Tez nie lubie niedziel.Kurcze ja tez chce sie skulic pod koldre ale jak pomysle ze musze poczytac historie,to mnie szlak trafai;/Lubie Twoje notki,wiesz?
Kumcia
18 maja 2004, 21:22
tez nie lubie niedziel!!nie znosze ich!!!!!po niedzieli na stepuje rownie znienawidzony poniedzialek !! uh!
18 maja 2004, 20:02
tak niedziele są podobne do siebie i ta swiadomosc ze po niedzieli jest poniedzialek..fe ,sobota to co innego bo w niedziele mozna pospac!!!Pozdrawiam
Młody_15
18 maja 2004, 16:57
Nie lubie niedziel a juz najbardziej w swiecie poniedziałków!
kaisa ;]
18 maja 2004, 08:57
nie lubię niedziel zdecydowanie. eh delfi.każdy chciałby tak mieć;]
Irma(zmieniam ksywe na Arwen)
17 maja 2004, 21:19
a ja niedziel nie nawidze rowniez,bo sie weekend konczy i nic ciekawego w tv nie ma:P:P pozdrawiam

Dodaj komentarz