Najnowsze wpisy, strona 1


sie 14 2006 Bez tytułu
Komentarze: 12

Ciag dalszy poprzedniej notki pojawi sie zapewne nie wczesniej niz za 6 dni, gdyz zrodlo informacji zostalo pozyczone Szkarbowi, ktory wybyl do babci na tydzien i z ktorego to powodu, chcialoby sie rzec, "tesknota we mnie siedzi jak drucik z miedzy sie zarzy, rzesy mi parzy" jak to pieknie spiewa Marysia Peszek. Z racji mijajacych mi beznadziejnie wakacji, bo mieszkania jeszcze nie znalazlam, chociaz jakies swiatelko w tunelu juz sie pojawia, postanowilam, ze napisze notke chociazby o ostatnim weekendzie, sobocie wlasciwie, ktora pamietam, a jakze, ale ktora wolalabym zapomniec, a wlasciwie to, co dzialo sie po niej. Wolalabym zapomniec, co wbrew pozorom, nie bedzie takie latwe, gdyz znajac moja babcie, niedzielny poranek po powrocie z klasowego spotkania spedzonego tradycyjnie juz niemal Pod Baszta, bedzie mi wypominany do konca zycia - domyslacie sie zapewne z jakich powodow, za ktore, jak to okreslil Szkarb w niedawnej rozmowie telefonicznej, "zleje mnie". No coz, nikt nie powiedzial, ze to nie moze byc przyjemne "jesli wiesz co chce powiedziec", co spiewa z kolei Nosowska. Ale nie robmy sobie zartow albowiem bylo to powiedziane glosem powaznym i stanowczym jak na mezczyzne przystalo. Swiat wirowal nie tylko Kasi_ef, mi zawirowala tequilla i leszki, przy rozmowach z III "e", ktora od pazdziernika rozejdzie sie w rozne strony swiata, od Wroclawia i Poznania zaczawszy, na Bialymstoku skonczywszy. Byly rozmowy przy stoliku, w toalecie, na parkiecie, a niezamierzony rym wzial sie zapewne z tego, ze rowniez moj tata insynuowal moj powrot w sposob zlosliwy z powodu juz nam znanego. Swietujac wczoraj swoje 41 urodziny w gronie rodziny i Absolwenta na stole, chociaz pewna nie jestem, gdyz odrzucalo mnie na sama mysl ewentualnego jego spozycia, kochany jak zwykle tatus jadowitym glosem spytal 'corcia, a moze drineczka?', co wywolalo grymas niezadowolenia na mojej twarzy i wymarsz do pokoju obok. W ramach pokuty, bijac sie w piersi i zalujac za swoje grzechy, zrobilam domowe porzadki, wyszlam na zakupy i nawet zdolalam sie nie poklocic z zadnym czlonkiem rodziny. W najblizszej przyszlosci planuje wyjazd do Poznania, a potem hen, nad morze, ze Szkarbem rzecz jasna, cieszac sie z urokow 4-miesiecznych wakacji, z ktorych tak naprawde mamy 1 [slownie: jeden] miesiac bezstresowej wolnosci. Poki co "Sex-Komp-Tv", ten T.Love rzecz jasna, no i moze ksiazeczka. 

*delfi* : :
sie 08 2006 mezczyzni mysla tylko o jednym, a kobiety...
Komentarze: 15

"Kobiety parkuja samochod gorzej niz mezczyzni - prawda!

Utarta opinia, ze mezczyzni parkuja samochod zreczniej niz kobiety znalazla potwierdzenie naukowe. Tzw. silna plec stawia swoja ulubiona zabawke rowniutko przy krawezniku, gdyz umozliwia jej to specjalny obszar w mozgu. A niech sie przynajmniej tym mezczyzni naciesza. Wszak naturalna ich przewaga nad kobieta okazuje sie wylacznie mitem. Nawet fakt posiadania przez mezczyzne wiekszego mozgu nie implikuje wyzszego poziomu inteligencji. (...) Mezczyzni dysponuja lepsza wyobraznia przestrzenna, uwarunkowana wiekszymi rozmiarami mozgu. Ironicznie mozna by zinterpretowac ten fakt, ze mezczyzna tylko do parkowania ma dobra glowe. Dowiedziono NIEZBICIE, ze mezczyzni posiadaja wiecej testosteronu niz kobiety, co dla milosnikow czterech kolek nie jest bez znaczenia, skoro hormon ten wspomaga wyobraznie przestrzenna. Ustroj kobiety produkuje trzykrotnie mniej testosteronu. Hormon ten zasila przede wszystkim prawa polkule mozgu (odpowiedzialna za wyobraznie przestrzenna), ale nie dociera do polkuli lewej, stanowiacej centrum mowy. Mezczyzni parkujac lepiej okupuja te zalete dluzszym i bardziej zawilym wypytywaniem o droge. Okazalo sie natomiast, ze kobiety parkuja najlepiej podczas menstruacji, czyli w okresie, kiedy wytwarzaja najmniejsza ilosc hormonow, najgorzej zas podczas jajeczkowania."

"Kobiety gorzej odczytuja mape niz mezczyzni - prawda!

Oprocz parkowania prawidlowe odczytywanie mapy jest najczestszym powodem klotni miedzy obydwiema plciami w czasie ruchu ulicznego. Jest prawda, ze dodatkowa masa mozgu, wynoszaca srednio 117g, umozliwia mezczyznom lepsza orientacje w terenie. Mezczyzni i kobiety stosuja odmienne strategie, ulatwiajace im orientacje w nieznanym terenie. O ile mezczyzni potrafia zamienic w glowie mape dwu- na trojwymiarowa, to kobiety, by znalezc droge, odwoluja sie do pespektywy trojwymiarowej, wyznaczonej charakterystycznymi punktami terenu, drzewami, gorami. Wyobraznia przestrzenna, ulokowana w prawej przedniej polkuli, nalezy do najbardziej rozwinietych obszarow meskiego mozgu. Szczegolna aktywnosc u mezczyzn wykazuje hipokamp, struktura mozgu odpowiedzialna za zdolnosc do myslenia przestrzennego. U kobiet funkcje te kontroluje plat czolowy, wyspecjalizowany glownie w zawiadywaniu pamiecia. Chelpiac sie zmyslem orientacji, mezczyzni nie powinni zbyt wiele sobie wyobrazac. W swietle badan w zakresie biologii ewolucyjnej, zdolnosc ta rozwinela sie u nich z tej samej przyczyny, co u pospolitego nornika [:)]. We wczesnych etapach ewolucji mezczyzni musieli kontrolowac duzo wiekszy teren niz kobiety. Dzieki temu mogli oni rzucic sie w pogon za mamutami czy obcymi kobietami, a nastepnie znalezc droge powrotna do matecznika."

"Kobiety otrzymuja nizsze wynagrodzenie za te sama prace - pudlo!

W swietle ustalen kobieta dysponujaca zblizonymi kwalifikacjami, wykonujaca podobne obowiazki i posiadajaca niemalze takie same doswiadczenie zawodowe co mezczyzna, zarabia tyle samo, ile jej mescy koledzy. Na naliczaniu lat pracy odbijaja sie ujemnie natomiast urlopy macierzynskie,a po powrocie zamykaja droge do awansu. Ujmujac rzecz inaczej: kobiety spadaja na skali zarobkow, skoro tylko urodza dziecko. Ich nizsza srednia placa wynika nie tyle z niesprawiedliwego traktowania przy wynagrodzeniu, ile przede wszystkim z trudnosci pietrzacych sie przy probie pogodzenia kariery zawodowej z wychowaniem dzieci."

zrodlo: "Mezczyzni mysla tylko o jednym, a kobiety za duzo gadaja" Wolfgang Hars

c.d.n.

*delfi* : :
sie 03 2006 szukam mieszkania
Komentarze: 18

Jesli ktos (ze znanych mi najlepiej, ale nie tylko) blogowiczow, poszukuje wspollokatora (z mieszkaniem) w Poznaniu, to czekam na propozycje ;)

*delfi* : :
sie 02 2006 Bez tytułu
Komentarze: 20

Z ostatniej chwili: pragne Was powiadomic i podzielic sie swoja radoscia, poniewaz oficjalnie jestem juz studentka chemii biologicznej poznanskiego UAM ! ;)

/a za rok matura ... ;)/

*delfi* : :
lip 24 2006 reklama sponsorowana
Komentarze: 18

Jakis czas temu, na blogi.pl rozpoczal swa dzialalnosc niejaki Calm, przyjaciel z dziecinstwa niejakiego Jarka M. i  bardzo dobry kolega niejakiej Ilony B. znanej tutaj jako Delfi. Z przyczyn nie do konca zrozumialych, w/w Michal [o ktorym zapewne uslyszycie juz niedlugo ze wzgledu na jego niebywale zdolnosci pisarskie i bujna wyobraznie, ktora zaskoczyc moze kazdego smiertelnika] przeniosl sie na blog.onet.pl. Wena owego osobnika zaowocowala juz kilkoma notkami i bedzie ich z pewnoscia wiecej, zwazywszy, iz moja intuicja podpowiada mi, ze dziela, ktore splodzil i nastepnie urodzil na swoim blogu, oczaruja kazdego :) W celu zweryfikowania przedstawionych przeze mnie informacji, prosze kliknac =>TU<=.

Dziekuje za uwage i ,w imieniu Michala, mase komentarzy w jego internetowym swiecie.

 

 PS. Swoja droga Michal jest oburzony, ze tak go zachwalam, bo musicie wiedziec - to bardzo skromny chlopak :)

*delfi* : :