Bez tytułu
Komentarze: 18
Impreze na rozpoczecie wakacji zorganizowala Agata(szamanka;)),a za ich zakonczenie postanowilam sie wziac ja razem z kolega, ktory przez 4 lata byl przewodniczacym naszej klasy-z kochanym Pytoszkiem=))) Pojawila sie prawie cala moja klasa z gimnazjum, w godzinie szczytu bylo ponad 20 osob i musze powiedziec,ze godnie zakonczylismy te 9 razem spedzonych lat=]]] Pewnie,ze kontakt bedziemy utrzymywac,ale to juz na pewno nie bedzie to samo..Szkoda,bo bylismy naprawde zgrani.Wpadlam ma moja dzialke,gdzie „grill” mial miejsce,ogarnelam w miare balagan,jaki tam panowal i zjawilo sie pierwsze 10 osob;))) Juz po kilku minutach poszlo kilkanascie piw;)) Nieliczne osoby pozostaly w stanie trzezwym,bo w koncu ktos musial pilnowac porzadku, m.in. ja ale zamierzam to sobie dzisiaj odbic,a co!=]] Moze czesc z Was zastanawia sie,czemu slowo grill napisałam w „……” =)) Otoz juz tlumacze.Kielbaski przyniesli prawie wszyscy,mielismy w ogole dwa ruszty czy jak to sie tam nazywa, przy czym jeden byl tak jakby zepsuty,bo brakowalo gornej czesci do kladzenia kielbasek;))) Z drugim byl niemniejszy problem, bo nikt nie wiedzial,jak go zlozyc (nawet wlascicielka,nie bede wymieniac z imienia;)))). Nasi chlopcy rozsiedli sie przy stole,glodni,ale za grilla nie mial sie kto zabrac,wiec Delfi i kilka jej genialnych kolezanek wzielo sie za rozpalke=))))) Hmmm…Wszystko nam sie co chwile rozwalalo,wegiel sie palil i palil,a za wszelka cene nie chcial zarzyc,wiec ci najbardziej glodni (czytajcie m.in.Delfi;)) postanowilo sobie upiec kiełbaski „na ogniu”. I wiecie co? Mniaaaaaami bylo=)))))) Kilka osob wzielo ze mnie przyklad,a reszta poczekala jakies pol godziny,az wegiel sie zaczal zarzyc;))) Ogolnie panowala swietna atmosfera,porobilismy kilka fotek (hm…jak rodzice beda chcieli obejrzec to chyba powiem,ze klisza zaginela w akcji;))),powspominalismy=))) Nie obylo sie tez bez wtargniecia sasiadki,ktora do teraz nie wiem,o co własciwie sie czepiala=]] Niby mloda,a zachowala sie jak jakas babcia z XIX wieku=]]] Ludzie rozeszli sie przed 21,ja zaszlam jeszcze z kilkoma osobami na gorowski festyn z jakas grecka muzyczka,ktorej prawie wcale nie uslyszalam,bo zapowiadana przez pol godziny zostala zagrana akurat jak musialam wracac do domciu=]]]
Tak na zakonczenie chcialabym podziekowac kazdemu z osobna za te wspaniale,chyba najwspanialsze w moim zyciu, 9 lat:
*Mgr-om – za to,ze zawsze byli nam stawiani za wzor i bronili honoru naszej „niegrzecznej” klasy;)) Z nimi bede sie widywac jeszcze przez najbliższe 3 lata w tej samej klasie;))
*Madziii kochanej,ktora tez bedzie ze mna w LO za to,ze jest cicha woda i jak wypali z jakims tekstem,to prawie leze na ziemi ze smiechu=))))
*Klaudii-ja znam najdluzej ze wszystkich dziewczyn,bo znamy sie od 3 roku zycia i dziekuje jej za to,ze zawsze umiala mnie doprowadzic do lez radosci=)
*Mateuszkowi-oj Mateuszek,za te wszystkie akcje na historii i nie tylko;))) -"Co robili starozytni Rzymianie?" Mateusz:"Bzykami krowy" =)
*Pawlowi-to jest móoj kuzyn,mam go na codzien,ale dziekuje mu zwlaszcza za to,ze przez pierwsze 3 lata podstawowki wytrzymal ze mna (siedzielismy razem w pierwszej lawce kolo biurka;))))
*Michasiowi-z nim tez się spotkam w klasie przyrodniczej I LO w Gorze=]]] Dzieki Misiu za te slodkie usmieszki i w ogole za „slodki" charakter=)))
*Jacusiowi-Ojjj Jaca szla suma=))) Kochany boom,zawsze mowi to, co mysli;))
*Misi-kochana dziewczyna,z ktora siedzialam w lawce przez ostatni rok szkolny=))
*Marcie-prawdziwy diabelek=)))) Temperament to ma niezly,ale to wlasnie cala ona;)))) :*
*Monice-nasz klasowy aniolek=))) Chodzi o wyglad,bo o charakterze to ja bym nie powiedziala;)))
*Damianowi-z nim nie bylam mocno zwiazana,ale bez niego to juz by nie bylo to samo=))
*Dawidkowi-kolejny boom,ktory dzieki mnie (nie chwalac się;)) miał napisane wszystkie spr.z histy w szostej klasie. Bez niego klasowe jazdy rzadko kiedy mialy miejsce;))
*Agatce-Oj Agatko Agatko.Z Toba ostatnio jestem zwiazana jak z nikim innym.Dziekuje Ci za nasza przyjazn,która mam nadzieje będzie kwitla i kwitla bez konca=))) :*
*Tomusiowi (Pytoszkowi) -4 lata rzadzil nasza klasa,to mu sie nalezy jakis szacuneczek;))) Ostatnio to sie dopiero chłopak rozkrecil;)) Jakby to powiedziec…Zawsze wiedzial,co powiedziec i umial rozstrzygnac kazdy spor=)))
*Madzi R. -byla z nami od 4 klasy,mimo wielu początkowych nieporozumien zgrala się ze wszystkimi=)) Sympatyczna dziewczyna=)
*Natalce -z nia tez odchodzily niezle jazdy;)))
*Wojtusiowi -nasz klasowy murzynek;)) Po prostu wspanialy i niezastapiony=)))
*Asiii -No Asiu,my sie jeszcze spotkamy,moze nawet w tej samej lawce;))) Dzieki za nasza blizsza znajomosc,zwłaszcza w 5 klasie i za to,ze miałas sile,zeby mnie wysluchiwac;)))
*Marcinowi -z nami byl 2 lata,ale okazal sie naprawde fajnym chłopakiem i mam nadzieje,ze jeszcze nieraz się spotkamy=)
*Pawelkowi (Flaszce) -ten to zawsze wiedzial,co powiedziec=))) Oj bez niego to by naprawde nudno bylo=))
*Blazejkowiiiiii -Eh Blazej,przy nim to ja sie czuje jak mrowka patrzaca na slonia-taaaaaaaki olbrzym z niego;))) W 6 klasie to on miał 5 z historii,bo wiadomo-ze mna siedział,ale jakie ja potem mialam podziekowania=)))) No i te zaklady pilkarskie na lekcjach religii..=))
*Madzi Sz. -jako jedyna dziewczyna z klasy szla ze mna do Bierzmowania,bo my inna parafia niz pozostali=]] Za to,ze ze mna wytrzymywala na spotkaniach w kaplicy;))) :* Zakrecona laska i to jeszcze jak;))
*Andziii -Taki maly diabelek,ale za to jaki kochany=))))
*Gosiii -Tez sie dziewczyna rozkrecila;))) Ehhh…Super kobitka.Dzieki Gosiu za te wrzaski pod oknami;))))
*Bartkowi -o ten to mi kiedys pocztowki dawal,bo wiedział ze zbieram i często towarzyszyl mi w drodze do szkoly=)))
*Rafalowi -gimnazjum spedzil z nami;wiem,ze polubil nasza klase i to z wzajemnościa=) Fajnie się z nim gawedzilo na pomoscie w Boszkowie;))
*Sylwkowi -spedzil z nasza klasa tylko rok czasu,nie wiem czy mu sie podobalo,ale jest typowym przykładem cichej wody;)))
Ufffffff...Nalezaly im sie te podziekowania=)))
Dodaj komentarz