kwi 17 2004

Bez tytułu


Komentarze: 22

Tygodniowa przerwa w dostawie Internetu. To byl koszmar:) Przezylam tylko dzieki giegie, ktore na szczescia dzialalo. Mysli pisane jedna za druga, starajac sie jak najlepiej wyrazic wszystko slowami. Ostatnie dni byly dziwne dla mnie. Raz bylo lepiej, raz gorzej. Mysli wspomnieniowo-przyszlosciowo-wakacyjne nie dawaly mi spac. Potem przepiekne 'sny objawione' z wizja nieba, a dzisiaj z wizja morderstwa. Smierc. Dowiedzialam sie, ze zmarla jedna z pan z oddzialu szpitalnego. Zabolalo. Zaskoczylo. I chociaz widzialam ja tylko kilka godzin boje sie przed kolejna wizyta w szpitalu. Bez niej nie bedzie juz to samo. Moze teraz siedzi na puszystej chmurce otoczona bialymi konmi [to wlasnie jest wizja nieba z mojego snu]...

Razem z wiosna kwitnie coraz wiecej pomyslow, ktore chcialabym zrealizowac, ale przynajmniej jeden z nich nie zalezy ode mnie. Tak bardzo bym chciala...Teraz,juz...Jestem cierpliwa, ale tak trudno czeka sie na szczescie...Przyplywy radosci,ze to juz wkrotce...Fale smutku,ze jednak trzeba jeszcze czekac...Ze sie teskni...Ze potem znowu trzeba czekac...Tydzien temu Wroclaw...Kiedy nastepny raz? Czekanie...Czekanie na bliskosc, czulosc, usmiech, cieplo, radosc, blask oczu, dotyk, to niesamowite uczucie, ze .......

Za trzy tygodnie koncert Myslovitz. Cudownie.

Wsluchujac sie w "50 tysiecy 881" [Smolik feat. A.Rojek] zaglebiam sie w "Zycie Pi".

Poznaje siebie. Poznaje swiat. I nie rozumiem. Chaos w notce, w myslach.

Tesknota. Usmiech. Pragnienie.

Milosc.

*delfi* : :
Vilia
25 kwietnia 2004, 15:36
wszystko jest chaosem... ja nie mam własnej wizji nieba, nie potrafię jej stworzyć...bardzo mi się podoba jak piszesz. Pozdrawiam.
24 kwietnia 2004, 21:59
o boze jak ja uwielbiam czytac twoje notki!!!!:) sa peikne:*
puma
21 kwietnia 2004, 20:59
razem z wiosną kwitnie wiele możliwości z których niewiadomo jak korzystac:] pozdrówka
topielica
21 kwietnia 2004, 16:32
Piekne mysli, naprawde :)
Młody_15
20 kwietnia 2004, 16:09
Jak nie mialem neta dwa dni to mnie cos strzelało!
19 kwietnia 2004, 19:25
ahh te koncert :D dzieki nim zycie staje sie piekniejsze ;]
19 kwietnia 2004, 17:12
Widze ze zagorzala z Ciebie fanka Myslowitz:>
19 kwietnia 2004, 15:22
Ktory Ty juz raz jedziesz na koncert MYSLOVITZ? :P Hehehehe.... :)
MaRiCzKa
19 kwietnia 2004, 14:46
Tak, przerwy w dostawie neta są nie do przeżycia :D Miłość przede wszystkim... Przezwycięży wszystko podobno... :D
19 kwietnia 2004, 14:17
kurcze mysl o wakacjach jest w kazdym z nas ta pogoda i w ogole spacerki to jest to=] odrazu mi sie przypomnina basen wypady na rowerkach siedzenie na klatce do nocy =] ah.. romantico nastroj:D ja Kcem WAKACJE!!! :P
kaisa[oł jeaa;]
19 kwietnia 2004, 09:03
lis prosił małego księcia by ten podał mu godzinę spotkania-już od rana będzie się mógł radować na ten czas. uczyń z oczekiwania radość.
evelio
18 kwietnia 2004, 23:08
tez kiedys czekalam na Wroclaw...bylo tak pieknie...zobaczysz...czekanie szybko minie i juz \"jutro\" dotjniesz szczescia...ciesz sie tym, ze wiesz ze nastapi!!!
Kumcia
18 kwietnia 2004, 21:53
:(..Piekna wizja nieba..napewno tej Pani jest tam dobrze!! My tez kiedys polatamy na chmurakch.Kazdego to czeka!
kaisa[nie]zakochana;]
18 kwietnia 2004, 17:59
jedna chwila szczescia warta jest lat cierpienia->milosc
18 kwietnia 2004, 16:12
Śmierć jest nieodmiennym etapem życia i gdzy człowiek umiera powinniśmy się cieszyć - w końcu doznaje światłości,a le to tylko teoria...

Dodaj komentarz