paź 06 2003

Okno na swiat =)


Komentarze: 14

  Wiem,wiem,szybko to odkrylam,ale zdalam sobie sprawe,jak bardzo ulatwia czlowiekowi zycie porzadne wyspanie =)) Trzy ostatnie noce po 8-9h snu sprawily,ze czuje sie jak nowonarodzona=))) Wiecie,od razu rzuca sie w oczy ta moja radosc,ktora i tak czesto widac..;))) Hmm...Z tym docenianiem zycia,to tez roznie bywa u roznych ludzi.Kiedy czasami patrze na osoby,ktore mijaja mnie na ulicy,to naprawde szkoda mi sie ich robi...Rozumiem,ze ktos sie moze zamyslic i wtedy wyglada na smutnego (wiem z wlasnego doswiadczenia;]),ale tak co drugi czlowiek?...Albo jak marudzi co chwile (i kto to mowi;)) i co chwile mu sie cos nie podoba a juz zwlaszcza cos,co mu sie podobac powinno,juz nie wspomne o osobach,ktore zapomnialy widocznie,jak to jest byc mlodym (troche to skomplikowane,ale wierze w Wasze szare komorki;]).Wezmy chociazby dzisiejsza sytuacja spod mojej klatki.Stoje sobie z Ja(h)rusiem po angielskim i sie zegnamy (bez skojarzen!),bo bylam juz glodna (jak zwykle kiedy wracam do domu;]),a ten placek nie chcial mnie wpuscic i drzwi mi zablokowal!Ja go kopie (z glana zreszta;]),a ten stoi niewzruszony i nawet mu noga nie drgnie.Nagle slyszymy glos: "To ja juz wiem,dlaczego te drzwi takie poniszczone" i widzimy starsza pania spacerujaca sobie wolno z pieskiem:)) Nic zlego nie robilismy! Zobaczyla takich dwoch debili,to pewnie jej sie szkoda nas zrobilo..:PP O moich filozofiach na temat zycia w nieco krzywym zwierciadle to by bylo na tyle=]

  A tak poza tym zauwazylam wczoraj,ze moje okno slicznie wyglada,kiedy jest mokre od lez nieba...Takie wejscie do krainy smutku i niepewnosci...Takie drobne diamenciki na naszym malym oknie na swiat=)

*delfi* : :
10 października 2003, 14:14
to ja już teraz wiem od czego u mnie też drzwi takie poniszczone.. :]
10 października 2003, 13:39
wiesz co ja też ostatnio nie wyrabiam ze snem czemu doba tak krótko trwa?! zazwyczaj na wakacjach spałam sobie po 9h a teraz to nie wiem czy 7h bym wyskrobała :/ a potem w szkole humorek nie taki jak trzeba znamy to znamy :P i przysypianie na lekcjach :) ale bedzie dobrze nareszcie weekend i trzeba bedzie troszq wypocząć :) trzymaj sie cieplutko papa :)
09 października 2003, 17:16
Oj Ilonka, Ilonka... :P Ale Ty rozrabiasz... :P
09 października 2003, 12:38
Czeeeeeeee Delfi :** :)))))) no widzisz ja nic nie poradze na mojego kuzynka ze z niego rozrabiaka :PPP hehs musi go ktos wychowac pozdrafiam Cie paps:* :)
07 października 2003, 22:20
oj biedna pani z pieskiem. Dobrze ze zawału nie dostała że huligani przyszli i nie zaczęła was bić parasolem. Hiheie. Ja żartuje oczywiście ;) pozdroofka :)
MaRiCZkA
07 października 2003, 20:44
Ta... z tym deszczem to też wczoraj zobaczyłam jak to ślicznie wygląda... nawet tak sie chwilę przypatrzyłam temu światu przez zapłakaną szybę... A co do tego mijania na ulicy, to to między innymi o mnie mowa? :P Hmm.. i właśnie tak na marginesie muszę przestać marudzić :)
hAdeS vel Ja[h]ruś
07 października 2003, 19:09
:D :D eh ta starsza pani to se pewnie pomyslala ze skoro ona stracila swoja mlodosc to se dognie takim malolatom jak my i najechala na nas :]]] e tam, ale pozniej byl lach z tego ;]]] "Stoje sobie z Ja(h)rusiem po angielskim i sie zegnamy (bez skojarzen!)" nie martw sie, ja i tak jzu sobie skojarzylem co nieco :]]] ehhhh, marudy tu, marudy tam, wiem cos o tym bo sam marudze, dzialajac na nerwki naszej Delfince :] ehhh, czasami trza pomarudzic, po[w]zdychac zeby nam sie lzej zrobilo, czasem se sighnąć (ha! - cos zostaje z tego englisza :D) dobra dosc, aaa niebo cos sie rzewnie rozplakalo, bo ryczy i ryczy, nawet na spacer ktos nie chce isc :P ;] oki, dosc, ide ryć białka i cukierki, no i o jakich tluszczowcach :]]]] paaaa si ja tumoroł :*
Grainne
07 października 2003, 17:49
Powracam!!! Po trzytygodniowym braku dostepu do internetu!!! (ech, mialam nadzieje, ze chociaz te czcionki polskie same jakos sie naprawily, ale nic z tego...;)) Pozdrowki i caluski :*
07 października 2003, 17:09
Ja chciałabym spać 8 - 9 godzin. No 8 się może zdarzy, ale 9 - nie ma mowy :]. Może jak nad tym troszku popracuje to będzie możliwe :D Pozdroofka
06 października 2003, 23:04
ja tez pracuje nad conajmniej 8 godzinnym snem ;]
Kumcia
06 października 2003, 22:02
ludzie lubia bardzo amrudzic..narzekac i itp..wtedy im sie lzej robi na sercu!! ale i drugim osoba sluchac sie nie chce.
06 października 2003, 21:34
Ja spałam w sobotę 12 godzin i jeszcze mi było mało:DDD Ale to szczegół:)
MassKotka
06 października 2003, 20:53
hehe sypiasz więcej niż małe dziecko, nie za dobrze Ci hihi?! :) Masz racje rózni ludzie inaczej spostrzegają zycie... ale przeciez nie ma dwoch takich samych osob i nikt nie jest idealny i nie bedzie chodził przez całe życie z usmiechem na twarzy.. ale zycze Ci byz Twojej buźki usmiech nie zniknął :) Pozdrawiam :* :)
06 października 2003, 20:48
Mhm ja tez kocham urocze, "pzesymaptyczne", stare panie staruszki ktore juz dawno zapomnialy o swej mlodosci...:)

Dodaj komentarz