Archiwum 08 grudnia 2003


gru 08 2003 Moj Mikolaj....=)
Komentarze: 25

"...Zapominam, ze pod skora
Gdzies chowamy lek
Ja wiem, ja wiem
Nie zamkne oczu, boje sie,
Ze znikniesz gdy otworze je..."

 Najgorsze jest to, ze kiedy On jest obok, masz caly czas ta swiadomosc, ze za jakis czas zniknie, ze nic nie moze trwac wiecznie... Staralam sie o tym nie myslec i nawet mi sie udawalo, ale czasu zatrzymac nie moglam ani teraz nie moge go cofnac... Krotko mowiac bylo tak... tak... tak milo, cudownie, wspaniale... Tak wyjatkowo...Te kilka godzin wnioslo do mojego zycia kolejne dawki szczescia i jeszcze wiecej nauczylo mnie kochac i dostrzegac nowe strony zycia... W tym roku przyszedl do mnie najlepszy Mikolaj pod sloncem i mam nadzieje, ze bede go widywac o wiele wiele czesciej=)

*delfi* : :