Archiwum 07 lutego 2004


lut 07 2004 Ajajajaj;D
Komentarze: 31

Co za wspanialy tydzien  ;DDDDD Az mi slow brakuje,zeby to wszystko opisac;D Postaram sie mimo wszystko krotko i zwiezle;D Zaczynajac od najwazniejszego - jade na Mysloooooooooooooooooooooooo ;DDDDD 14 lutego - w Walentynki;D No i wiecie z kim tam bede;D Bileciki juz sa, teraz tylko czekac;D Ajajajajajjj ;D

Wlasciwie wszystkie dni mijaja mi na slodkim lenistwie i nawet mnie to nie nudzi;D Tak naprawde to mi czasu brakuje,bo jak sobie pomysle ile rzeczy chce jeszcze zrobic,to mnie strach ogarnia. W takich chwilach pociesza mnie mysl byle do soboty;D Wczoraj pojechalam z Agata do Leszna w celu kupna prezentu na 18tke...Pffffffff;D Spedzilysmy tam prawie 6h i nie wiem co mysmy robily przez ten czas;D Pomijam fakt,ze bylysmy tam juz o 9,a sklep [Rockman] do ktorego sie wybralysmy byl otwarty od 11;D Nie moge opisac wszystkiego dokladnie [no;P], bo Pawel to byc moze czyta,ale powiem jedno - totalny lach ;DDDDD Najpierw kiedy zapytalysmy sie w Rockmanie o pewien sklep otrzymalysmy wyczerpujaca odpowiedz gdzie on jest, tylko nie mialysmy bladego pojecia o czym gosciu mowi;D Powiedzmy,ze pomogly nam dwie spotkane osoby, ktore stwierdzily,ze jest to dosc daleko i lepiej wziac autobus. Okej. Pojechalysmy. Wysiadamy. I co? Dupa. Juz myslalam,ze Agata zacznie mnie podejrzewac o zwidy, w co juz prawie sama zaczelam wierzyc, kiedy po dokladnym obejrzeniu terenu nie zobaczylam miejsca,ktore widzialam przez okno autobusu;D No i to moje genialne zdanie " Agata,to jest za daleko,zeby moglo byc za blisko";D W kazdym razie dotarlysmy w sumie po godzinie do naszego celu, zrobilysmy co mialysmy zrobic i przy okazji dowiedzialysmy sie,ze tak naprawde cala ta droge moglysmy przejsc w 15 minut,co zajeloby nam krocej niz jazda autobusem;D Tak tez zrobilysmy w drodze powrotnej, posililysmy sie pizza i znowu do Rockmana. Hahaha, nie zgadniecie co sie stalo;D Pewien gosciu zapytal sie nas, jaki zespol polski chcialybysmy zobaczyc w Lesznie. Oczywiscie, ze moja odpowiedz brzmiala "Myslovitz",a to sie okazal pewnego rodzaju test,bo my mialysmy zgadnac jaki zespol, ktory od 20 lat nie goscil w Lesznie, zagra koncert 27 marca;D Otoz zagra TSA ;D A co najlepsze ja i Agata bedziemy pomagaly w rozwieszaniu plakatow w naszej Gorze i jak to ten pan okreslil "my sie wtedy do was usmiechniemy" cokolwiek by to mialo znaczyc;D Cudowny dzien, meczacy ale cudowny, potem dluuuga rozmowa na GieGie i cudowne sny;D Ajajajaj,zyc, nie umierac;D

*delfi* : :