Archiwum 11 sierpnia 2004


sie 11 2004 Boszkowo part 2:)
Komentarze: 15

A jutro rano znowu wyjezdzam:) Tym razem na 4 dni pod namioty,do Boszkowa,ze znajomymi. Szczegol,ze akurat te 4 dni maja byc deszczowe.I tak bedzie fajnie.Pewnie znowu bede zalowac,ze tak szybko ten czas minal. Przeciez spacery w deszczu,nocne rozmowy w namiocie,siedzenie w kilku bluzach moze byc zabawne,prawda?:D Powrot do rzeczywistosci-polskiej,szarej,nudnej,nieciekawej  okazal sie nie taki zly,jak myslalam.Jest milo.Milo i przyjemnie.Z kazdym dniem coraz bardziej.Tak wiec znowu uciekam.

Zakochana.
Usmiechnieta.
Pelna nadziei.
Steskniona [za Nim].
Zakochana po uszy w szczesciu,tak?:)

******************************

'I love you baby, and if it's quite alright
I need you baby to warm the lonely nights
I love you baby, trust in me when I say
Oh pretty baby, don't bring me down I pray
Oh pretty baby, now that I've found you
Let me love you baby, let me love youuuuu'

*delfi* : :