Archiwum kwiecień 2005


kwi 24 2005 :D
Komentarze: 36

Wygralam! I miejsce w IV Powiatowym Konkursie Przyrodniczym!
Ha!:D

*delfi* : :
kwi 21 2005 Bez tytułu
Komentarze: 22

Kaisa (20:48)

ejj…! napisz cos wakacyjnego, taaakiego boskiego!:D

 

I tak sobie pomyslalam, ze czemu nie. Bo w koncu - spie - snie o wakacjach, wstaje - mysle o wakacjach, jem - mysle o wakacjach, widze kwiaty/ slonce/ opalenizne/ radosc/ usmiech/ plaze/ morze/ Nas juz niedlugo skapanych w sloncu [...] - mysle i mysle i widze juz ta radosc na poczatek wakacji. I widze siebie opalona na plazy wystawiajaca ryjek do slonca, wcinajaca lody wloskie, ewentualnie amerykanskie albo w kubeczku, o! albo te 'kolorki-jezorki', po ktorych ostatnio mialam niebieskie zeby. Zamykam oczy i otwiera sie nagle wielka, zielona polana, taka w lesie, juz My wiemy jaka i taki zachod Slonca jak ostatnio, a moze nawet piekniejszy. O, albo te godziny na balkonie i obczajanie przystojnych facetow przez barierki. Albo nie, cofam - to bylo rok temu,teraz juz nie bede:D Teraz bede obczajala tylko Jarka, na takim basenie na przyklad, albo gdzies dalej, wiecie..:D I ja musze pojechac nad Baltyk. Bo bosko by bylo. Takie zachody slonca, spacery brzegiem morza, zbieranie muszelek [taki sentyment z dziecinstwa...], piwko jakies wieczorkiem, opalanie, byczenie sie godzinami na plazy [ja z niej nie zejde poki nie zbrazowieje!], moze nawet spodnice, ktorych nie[z]nosze, ale wakacje to przeciez wyjatek:] Bosko, beztrosko, bajecznie, slonecznie, juz niedlugo, juz za 2 miesiace, dla mnie,dla Ciebie, dla Was,bo to czaaaas dla naaaaaaaas. Ktory trzeba wykorzystac!:D

*delfi* : :
kwi 18 2005 : )
Komentarze: 21

Mialam dziecko. Najsliczniejsze dziecko, jakie kiedykolwiek widzialam. Sen zupelnie niespodziewany, niewywolany zadnym podlozem emocjonalnym, bo przeciez o dziecku zaczne myslec dopiero za conajmniej 8 lat. Ale nie moge tego zapomniec, tego slicznego blondynka o jasniutenkich niebieskich oczkach. Na sama mysl o tym snie usmiecham sie. Na mysl o wielu snach na mojej twarzy pojawia sie usmiech, ale ten byl wyjatkowy. W zyciu bym nie powiedziala...Po prostu brak slow..Czy ja juz mowilam, ze uwielbiam dzieci? : )

Ps. Nie,nie, ja nie jestem w ciazy;D Bo moj ojciec, jak uslyszal o tym snie, zaczal panikowac;D

*delfi* : :
kwi 14 2005 Bez tytułu
Komentarze: 23

juz nie bede z Nim klocic sie, chociaz czasami kazdy z nas ma racje. . . kazdy z nas robi blad, czeka, az przyjdzie ktos . . . pokonamy fale? bo kazdy z nas buduje brzeg. Z miłosci. I ma wiare, ma sile, by zmienic to . . . bo ja pamietac chce kazdy wspolny sen, ktory spelnia się, kazdy dzien, kazde spojrzenie . . . chce dla Ciebie wszystkim byc, tym kim dla mnie jestes Ty, byc zawsze przy Tobie jak nikt . . . uwielbiam byc w niebie posrod gwiazd i czuc bliskosc i milosc i wszystko, co mozna dac . . . wiec prosze blisko badz, kochaj mnie i trwaj przy mnie, bo wokol wzburzone morze i tylko Twoja dlon – staly lad . . . bo widze Cie, kiedy zamykam oczy, Ty usmiechasz sie . . . latajmy w niebie posrod gwiazd, kochajmy siebie niczym motyl wiatr, bo czas ucieka, a My jestesmy – together forever, tak?

 

[;*]

 

*zbieznosc z tekstami piosenek nie jest przypadkowa.

*delfi* : :
kwi 09 2005 Bez tytułu
Komentarze: 23

/Sometimes I feel like I don't have a partner
Sometimes I feel like my only friend
Is the city I live in
The city of angels/

Nie, nie. Prosze panstwa. Ja jestem wyrozumiala i przezyje jakos fakt, ze On znowu w sobote gra. Czytaj szybkoszybkoszybkoszybko, bo  szkoda czasu. Szybkoszybkoszybko. Szybkoszybkoszybko zlecial mi ten dzien, zwlaszcza jak latalam 3h po Lesznie szukajac prezentu dla Jarusia, bo ma jutro urodziny. Niech tylko sprobuje powiedziec, ze sie nie podoba. Leeeeece szybkoszybkoszybko. Bo niebo czeka na nas za x lat. A moje Niebo Na Ziemi gra. Leci szybkoszybkoszybko i prosze panstwa-goooooool. Nie pojde na mecz, ale bede z Nim, wiecie - duchowo. Szybkoszybkoszybko, szybko moja zablysnij w koncu blaskiem slonca, bo chmury zakryly ten radosny swiat . . . !

*delfi* : :